Niniejszy artykuł ma posłużyć jako pomoc w odbiorze jachtu czarterowego, dla wszystkich tych skipperów nie-profesjonalistów (stąd i poziom wiedzy fachowej nie jest rozbudowany), którzy choć już żeglarsko przeszkoleni, to jeszcze pierwszy samodzielny morski czarter jachtu turystycznego mają wciąż przed sobą. Nie oznacza to, że i Ci, którzy swój „maiden charter” mają już za sobą i poczuli wiatr w żaglach (znaczy ich samoocena i pewność siebie dzięki temu znacząco wzrosła, choć bywa i na odwrót – „teraz wiem czego nie wiem”), nic interesującego nie znajdą tu dla siebie.
Warszawa, 20 listopada 2017
Autor: Tomasz Bednarczyk (tutaj>>)
"Małe Antyle Morza Karaibskiego - to egzotyczne miejsce staje się w ostatnich latach coraz bardziej popularne wśród polskich żeglarzy i turystów. To zakątek pełen niespodzianek i skrajności. Można tu zobaczyć niebiańskie plaże i tropikalną dżunglę, bogactwo prywatnych wysp i wioskową biedę, nurkować z żółwiami, ścigać się z delfinami i śledzić stada latających ryb. W ciągu dnia gasić pragnienie mango, a wieczorami, pod rozgwieżdżonym niebem, delektować się świeżymi homarami. Bogactwo różnorodności i raj nie tylko dla żeglarzy." - "Żeglowanie po Karaibach", Almapress (tutaj>>)
Autor: Tomasz Bednarczyk (tutaj>>)
Zakładamy, że jesteście już po „zazdrosnych” obserwacjach z brzegu i po ostatniej lekturze folderów w końcu zapragnęliście postawić żagle. Niektórzy z Was, kiedyś (jako nastoletni, dwudziestoletni…) byli na podstawowym kursie żeglarskim, ale później, nagle, przyszły ważniejsze obowiązki, a dzisiaj iskierka ponownie wznieciła to pragnienie – już ku dojrzałemu, często rodzinnemu spędzaniu wolnego czasu na wodzie. To znaczy, że w końcu nastał ten wyczekany moment – „żagle staw”.
Autor: Tomasz Bednarczyk (tutaj>>)
Najczęściej zadawanym pytaniem i jednocześnie obawą osób, które wybierają się w swój pierwszy w życiu rejs morski jest kwestia tzw. choroby morskiej. Piszę „tzw.” dlatego, że w zasadzie nie jest to choroba, a naturalne działanie zdrowego ludzkiego organizmu.
Autor: Tomasz Jarzębski (tutaj>>)
Jakie buty na jacht? Glany, szpilki, trampki, a może kalosze? Odpowiedź jest prosta – jeśli to możliwe to na bosaka. A jakie buty zabrać ze sobą w dłuższy rejs? Problem wydaje się mało istotny, lecz jeśli będziecie musieli zakładać mokre obuwie, albo pożyczać kalosze od kolegi wtedy natychmiast docenicie jego wagę.
Autor: Tomasz Jarzębski (tutaj>>)
Niemal wszystko o co możesz zapytać zanim po raz pierwszy wyczarterujesz jacht morski.
Niemal wszystko o co możesz zapytać zanim popłyniesz z nami w rejs lub szkolenie.
Niemal wszystko, o co możesz zapytać, zanim popłyniesz i dołączysz do szkolenia na uprawnienia sternika motorowodnego.
Przez kilka ostatnich tygodni aplikacje podróżnicze dostarczają dziesiątek ofert atrakcyjnych przelotów na Karaiby. To skłania do zastanowienia się, czy nie spełnić marzeń o błękitnej wodzie i białym piasku inwestując w wyjazd – najlepiej połączony z przemierzaniem dziesiątek morskich mil.
Autor: Agata Połajewska